Zacznę od tego, że włosy farbuję od kiedy mam siwe :D:) a w związku ze stresem i genami również zaczęłam siwieć bardzo szybko i teraz mam już sporą armię siwych włosów co zresztą mogliście zauważyć w poście o olejku rycynowym na włosy, mam też problematyczną skórę głowy. I tu jeszcze jedna świetna rzecz jaką zdziałał olejek rycynowy a nie miałam tego jak wcześniej sprawdzić , zawsze od kiedy mam problemy zr skórą głowy i farbuje włosy skóra strasznie mnie piecze ... obojętnie jakiej farby bym używała .. no i teraz po zastosowaniu kilka razy olejku moje problemy maleją a podczas farbowania skóra mnie nie piekła :) no cud normalnie :D:)
używałam różnych farb, farbowałam włosy również o fryzjera ale najbardziej lubię pianki do farbowania włosów :) utrzymują się na moich włosach długo , kolor trochę się zmywa ale nie znacznie :) mają ładne kolory włosy są po nich fajne a do tego bardzo łatwo się je nakłada samemu i mają przyjemny zapach :) swoją piankę kupiłam ok pół roku temu i jakoś tak nie miałam kiedy pofarbować ;p kupiłam wtedy ciemną czerwień z brązem :D:) dziś bym pewnie kupiła bardziej stonowany kolor jakiś czysty brąz ale co tam ;p wcześniej cześciej farbowałam na coś z odcieniem czerwieni :) ogólnie nie bardzo przykładam wagę do tego jaki kolor mam na głowie :D:) lubię wiele :D:) a z tego jestem bardzo zadowolona :) w różnym świetle wygląda różnie :) raz brąz a raz żywa czerwień :) jest naprawdę fajny jak ktoś lubi trochę odważniejsze kolory a nie takie bardzo wyzywające jednocześnie to farba jest dla niego idealna :)
Szampony ... u mnie to zmora ... bo ciągle muszę je zmieniać bo nawet jak na początku skutkują to już po nie długim czasie nawet na przemiennego stosowania przestają działać , miałam kilka dobrych dermatologicznych a ostatnio używam takiego - do kupienia w aptece i jest w miarę dobry i w porównaniu do tych co miałam poprzednio jest w miarę dobrej cenie :
jeden - który również lubiłam i był bez recepty to Ketoxin czy jakoś tak :D:)
co do masek i odżywek, fajną maskę za 20 zł za gigantyczne opakowanie kupiłam kiedyś w studiu Finlandia gdzie chodziłam na siłownię solarium i saunę , używałam jej własnie w saunie i w domowych zabiegach była ekstra ale nie pamiętam jej nazwy .. do kupienia jest właśnie w takich studiach
odżywki lubię te które dołączane są do farb a że moja mama farbuje włosy często a ich wcale nie używa to ciągle je od niej dostaje ;p , lubię również tą maskę na włosy - po niej włosy się dużo lepiej rozczesują i są miękkie no i jest szybka co do tego czy są po niej proste włosy ... ciężko mi ocenić bo moje są całkiem proste po umyciu :D:) i bez tej maski
odżywki bez spłukiwania, nie są to najlepsze odżywki ale jeśli włosy nam się puszą i elektryzują to jest to dobra rzecz przed wyjściem :) ja lubię z tej serii mają bardzo ładne zapachy ( chociaż rzadko używam )
szczotka do włosów- przez większość nastoletniego życia była to moja zmora bo nie mogłam dopasować sobie dobrej szczotki aby mnie nie ciągnęła :D:) teraz nauczyłam się już tak czesać moje włosy aby ich nie ciągnąć ale jedyne szczotki jakie toleruje :D:) to takie : łatwo mi się nimi rozczesuje włosy i nie ciągną
grzebienia używam tylko do robienia przedziałka :)
pianka do włosów - kiedyś używałam częściej ... teraz bardzo rzadko tej używałam kiedy kręciłam lub falowałam włosy - jest świetna - długo trzyma i mocno i nie robi "brzydkich włosów" jak jakaś pianka to polecam syoss
Pamiętajmy również aby nie myć włosów za często bo będą się bardziej niszczyc a do tego mogą mieć wtedy tendencję do szybkiego przetłuszczania się .
Za długo też lepiej nie przetrzymywać zwłaszcza jeśli ma się problematyczna skórę bo pozwolimy się temu rozwijać ... i bedzie tylko gorzej.
Czasem warto kilka dni przetłuścić swoje włosy aby trochę pożyły swoją naturą.
Szampony należy mieć minimum dwa i myć nimi na przemiennie ... jednego mycia jeden drugiego drugi , no chyba że stosujemy kurację to wtedy jeden przez tyle ile jest zalecane. Dopieszczajmy swoje włosy i chociaż raz na jakiś czas stosujmy maski a odżywki przy każdym myciu - najlepiej te do spłukiwania a zwłaszcza jeśli farbujemy włosy
Farbujmy raz na jakiś czas i dajmy włosom odpoczywać .
Podcinajmy zniszczone końcówki - włosy z pewnością nam odrosną :D:)
co ile należy myć bardzo przetłuszczające się włosy?
OdpowiedzUsuń:) Witaj :) ciężko tak jednoznacznie powiedzieć bo każde włosy nawet przetłuszczające się są różne:) najlepiej obserwować swoje włosy zobaczyć ile dni możemy "pozwolić" im być nie umytymi. Myślę że jeśli często nam się przetłuszczają ( szybko ), to najlepiej tak co 2 dni myć a jeśli nie wyglądają tak źle to nawet co 3 albo co 2 i raz na jakiś czas co 3. ja jak myłam włosy kiedyś codziennie to to była dla nich tragedia... teraz z nimi o wiele lepiej :) pozdrawiam
Usuń