Dziś musiałam zmuszać sie do śniadania... nie mam kompletnie apetytu.
zjadłam pół serka wiejskiego ze szczypiorkiem
dziś wypiłam rano ocet jabłkowy ( okropieństwo)
dalej wybielam zęby a do tego rozpoczęłam dziś kurację olejem rycynowym, zobaczymy co z tego wyjdzie i będzie o tym osobny post
kisielek błonnislim
na obiad jednego dukanowego mielonego drobiowego
a na kolację kilka gryzów piersi z kurczaka
Zrobiłam dziś sobie kurację olejem rycynowym :) już niebawem pokażę Wam efekty i powiem co i jak i co myślę :)
waga rano : o 0,500 mniej łącznie już 3,300 kg mniej
a bałam się że w trakcie kobiecych spraw skoczy mi w górę .. już się nie mogę doczekać jak mi się skończy i wtedy się zważę :)
nastrój dziś trochę melancholijny ale to ta zmienna pogoda ... była już wiosna a teraz znów sypie śnieg i jest okropnie zimno
brawo! czytam...podpatruję:)
OdpowiedzUsuń