Od jakiegoś czasu ( od kiedy wycofali qurrito w kfc ) a było to juz dobre kilka lat temu ... przynajmniej ja się z nim w kfc juz tyle czasu nie spotkałam. Poszukiwałam przepisu na to pyszne danie, było to jedno z naszych ulubionych dań w kfc ...
No i kilka dni temu natknęłam się na moim ulubionym kanale kulinarnym na You Tube paei100
właśnie na przepis na qurrito z kfc.
Uwielbiam jego przepisy, nie jeden już sprawdziłam i dania naprawdę przypominają w smaku te którymi sa inspirowane, a robimy je sami, wiemy z czego itd...
Ale wracając do qurrito ... Marcin od dawna tęsknił już do tego dania jeszcze bardziej niz ja... więc postanowiłam zrobić mu niespodziankę :) Kupiłam co trzeba i na kolację zrobiłam qurrito ...
i ku mojemu zdziwieniu wyszło genialne, nie sądziłam, że może wyjść aż tak dobre i aż tak przypominać oryginalne qurrito z kfc. Z pewnością zrobimy jeszcze nie jedno a ja już mam pomysł z podobne danie z krewetkami :) a kurczaka w tej panierce będe robić zdecydowanie częściej i nie tylko do qurrito bo jest genialna !!!
Jeśli pamiętacie qurrito z kfc koniecznie musicie sobie je zrobić sami a jesli nigdy go nie próbowaliście zdecydowanie warto spróbować.
Uwaga ta wersja jest dość ostra :) dla nas była idealna ale dla niektórych może być zbyt ostra
Idealna przekąska na domową imprezę.
pierś z kurczaka
Sos BBQ
Ser mozzarella
tortille pszenne
Sos BBQ
Ser mozzarella
tortille pszenne
marynata:
chilli
czerwona papryka ostra
czerwona papryka słodka
sos tabasko lub oliwa z oliwek
(ilość w zależności od ilości piersi)
Panierka:
ok 100 g mąki
1/3 łyżeczki majeranku
1/3 łyżeczk1 pieprzu
1/3 łyżeczki chilli
1/3 łyżeczki czosnku granulowanego
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
1/3 łyżeczki oregano
1/3 łyżeczki bazylii
1/6 łyżeczki suszonego imbiru
1/4 łyżeczki kminu rzymskiego
1/4 łyżeczki suszonej kolendry ( ja nie miałam kolendry i i tak było pyszne)
1/2 łyżeczki soli
Panierka:
ok 100 g mąki
1/3 łyżeczki majeranku
1/3 łyżeczk1 pieprzu
1/3 łyżeczki chilli
1/3 łyżeczki czosnku granulowanego
1/2 łyżeczki papryki słodkiej
1/3 łyżeczki oregano
1/3 łyżeczki bazylii
1/6 łyżeczki suszonego imbiru
1/4 łyżeczki kminu rzymskiego
1/4 łyżeczki suszonej kolendry ( ja nie miałam kolendry i i tak było pyszne)
1/2 łyżeczki soli
Piersi kroimy w dość duże kawałki
Marynujemy kurczaka najlepiej przez kilka godzin
smażymy piersi na głębokim oleju w temperaturze ok 170 stopni aż do zarumienienia
Robimy sos BBQ, ja nie miałam czasu robić go od podstaw, nie dostałam też w sklepie gotowego i chyba dobrze bo ten był naprawdę smaczny :) i dość ostry. Jeden taki maleńki starczył nam na 4 Qurrito.
Mieszamy sos
Na tortilli układamy upieczone piersi, ser mozarella ( może być w wiórkach lub z "wody" pokrojony w plasterki ) i polewamy sosem. składamy tortille na pół
i wkładamy do opiekacza/ grilla, lub na patelnię
wyciągamy pyszną pachnącą i chrupiącą :) kroimy w trójkąciki ...
SMACZNEGO !!!
Wersja Light :
Przygotowujemy tak samo ale piersi nie obtaczamy w mące, przyprawy dodajemy do marynaty ( jeśli mamy mało piersi to w mniejszych ilościach niż do panierki )
Smażymy na suchej patelni ( do marynaty zamiast sosu tabasco używamy oliwy z oliwek)
kładziemy nie wielką ilość sera a zamiast sosu polewamy lekko ketchupem lub innym sosem dietetycznym.
I SMACZNEGO :)
Ja się przyznaje, że tak bardzo tęskniłam do qurrito, że mimo diety zjadłam z sosem i serem i w panierce :) było pyszne :) ale w tym tygodniu codziennie chodzę na halę więc małe odstępstwo od diety na pewno mi nie zaszkodzi ;)
apetycznie :D quritto w kfw było pyszne, pora zrobić coś takiego w domu :D
OdpowiedzUsuńPyszne!:)
OdpowiedzUsuń